W ubiegłym roku widziałem 140 koncertów, z czego dwadzieścia na dwóch festiwalach - Halfway w Białymstoku i Skrzyżowaniu Kultur w Warszawie. Nie tak dużo, jak kiedyś, ale nadal na tyle sporo, by mieć z czego wybierać. Zacząłem 8 stycznia w żoliborskiej Pracovni od koncertu dziewczyn z Kipikaszy, skończyłem 15 grudnia nagrywanym występem Dominika Strycharskiego w Pardon, To Tu (po raz kolejny najlepszy klub w Warszawie, a może i kraju). A z tego, co pomiędzy - 15 najlepszych. Podobnie, jak w przypadku najlepszych płyt w kolejności alfabetycznej (choć występ, który zrobił największe wrażenie było wybrać zaskakująco łatwo).
Deerhoof, 14 lutego, DZiK
William Fitzsimmons, 27 czerwca, Halfway Festival, Białystok (kilka słów więcej) (wywiad)
Foo Fighters, 9 listopada, Kraków Arena (kilka słów więcej)
A Hawk and a Hacksaw, 13 grudnia, Pardon To Tu (kilka słów więcej) (wywiad)
Kayhan Kalhor & Ali Bahrami Fard, 21 września, Skrzyżowanie Kultur (kilka słów więcej)
Konono n1, 10 lutego, Pardon, To Tu (kilka słów więcej)
Kristen, 25 czerwca, Plac Zabaw
Mark Lanegan, 18 lutego, Progresja
Owen Pallett, 22 kwietnia, Pardon, To Tu (kilka słów więcej o pierwszym z dwóch koncertów)
Sivan Perwer, 24 września, Skrzyżowanie Kultur (kilka słów więcej)
Pilokatabaza, 12 kwietnia, Dwa Osiem (kilka słów więcej)
Sharon Van Etten, 28 czerwca, Halfway Festival, Białystok (kilka słów więcej)
Waxahatchee, 7 czerwca, Gruener Salon, Berlin
Chelsea Wolfe, 10 listopada, Proxima
zdjęcia Sharon autorstwa Michała Hellera dla Halfway Festivalu
Pat Thomas, Calexico i Crocodiles. Ale Konono też wysoko u mnie.
OdpowiedzUsuńNie widziałem żadnego z tych trzech, żałuję bardzo Croco i Pata :(
Usuń