W zeszłym roku mądrowałem się po internetach na temat konferencji Muzyka a Biznes, i jak to mocarne w zapowiedziach panele dyskusyjne mnie rozczarowały, że panel folkowy to tylko narzekania, że panel radiowy spoko, ale że trochę bez sensu, że panel festiwalowy nudny jak flaki z olejem. Nieopatrznie przyjąłem zaproszenie na tegoroczną edycję konferencji, gdzie będę się mądrował na temat przyszłości i kondycji polskiego dziennikarstwa muzycznego w towarzystwie Łukasza Kuśmierza, Ilony Rosiak, Borysa Dejnarowicza oraz Andżeliki Kaczorowskiej (to jutro, 17.30-19) oraz spróbuję wycisnąć coś nowego i ciekawego na temat organizacji koncertów (choć mam obawy, że Kuba Knera skutecznie rozpracował temat) z Michała Borkiewicza (Powiększenie), Piotra Miecznikowskiego (MADA Music), Wojciecha Oleksiaka (Sztuki&Sztuczki) i Stanisława Trzcińskiego (STX Jamboree) w sobotę (14.30-16). To wszystko za darmo i bez rejestracji w Sztukach&Sztuczkach w podwórku kamienicy Wedla na Szpitalnej.
Poza tym dowiemy się, jak funkcjonują niezależne wytwórnie (od tych większych, jak Asfalt, do naprawdę małych, ja Thin Man Records. Mnie zabrakło odwagi organizatorów i zaproszenia przedstawiciela kończącej właśnie działalność Biedoty), czy otwarcie zasobów publicznych jest takie fajne, jak o nim piszą (ja się nie dowiem, ale wg mnie nie jest), jak wypromujesz swój zespół i o roli filmu w muzyce i muzyki w filmie.
PS. I pamiętajcie, w sobotę jest Record Store Day. Macie kupić przynajmniej jedną płytę.
Poza tym dowiemy się, jak funkcjonują niezależne wytwórnie (od tych większych, jak Asfalt, do naprawdę małych, ja Thin Man Records. Mnie zabrakło odwagi organizatorów i zaproszenia przedstawiciela kończącej właśnie działalność Biedoty), czy otwarcie zasobów publicznych jest takie fajne, jak o nim piszą (ja się nie dowiem, ale wg mnie nie jest), jak wypromujesz swój zespół i o roli filmu w muzyce i muzyki w filmie.
PS. I pamiętajcie, w sobotę jest Record Store Day. Macie kupić przynajmniej jedną płytę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz