W “Juno”, oscarowym filmie sprzed sześciu już lat, rozgrywającym się na fikcyjnych suburbiach w Minnesocie, tytułowa bohaterka zasłuchuje się w twórczości Kimyi Dawson. Gdyby ten film kręcono dziś, jej miejsce na ścieżce dźwiękowej zajęłaby pewnie Katie Crutchfield.całość recenzji najnowszej płyty Waxahatchee tutaj.
Szukaj na tym blogu
poniedziałek, 4 marca 2013
Zwyczajne piosenki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz