Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Krym. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Krym. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 28 kwietnia 2020

Na obrzeżach x Radio Kapitał 28 IV 2020


Choć restrykcje zostały poluzowane, na zagraniczne wypady nie ma na razie szans. Dlatego dzisiaj jeszcze głębiej niż zwykle zanurzymy się w muzyce "stamtąd". Posłuchaliśmy miejsc, do których było trudno dotrzeć również przed pandemią. W programie same nagrania terenowe z Mali, Egiptu, Abchazji, Kałmucji, Senegalu, Krymu i Szydłowca. W tym premiera radiowa fragmentów Mono Egypt, pierwszej kompilacji nagrań JuJu Sounds (o których już niedługo coś więcej) oraz dużo ciepłych słów o Ored Recordings, Sahel Sounds, Petites Planetes i In Crudo.

1. Ensemble Maqam - Bahçalarda kestane (TRACES OF CRIMEA • Ensemble Maqam live in the Khans' palace of Bakhchisarai)
2. Alkibar Junior - Adouna (Music from Saharan WhatsApp 04)
3. Lewlewal de Podor - Ziarre (Yiila Jam)
4. Tidiane Tham - Dannibe (Siftorde)
5. Mizmar, Aswan (Mono Egypt)
6. Shabab il Nasr, Port Said (Mono Egypt)
7. Nikolas & Konstantinos Singerov - Εγω΄ κε ερχουμε και εσυ΄ παραμερι΄σμε (Pontic Greeks from Abkhazia)
8. Tatiana Dordzhieva + Maria Beltsykova - Erdnin Haalga (Song about a girl called Erdnin Haalga) (Kalmykian Archaic and Soviet Folk)
9. Sonya Shavtikova - Нахва йбзибара (Red East: Abaza Lovesongs)
10. Marian Bujak - Polka Żydóweczka (Marian Bujak z Szydłowca - portret skrzypka)
11. Ababda, Upper Egypt (Mono Egypt)

poniedziałek, 9 marca 2015

W pałacu chanów



Vincent Moon jeździ po całym świecie, nagrywając muzyków. Imponującą listę jego nagrań i podróży można zobaczyć na jego stronie. Oprócz najsłynniejszego projektu, Take Away Sessions, w ramach którego nagrywa artystów alternatywnych, Francuz rejestruje muzykę bardziej tradycyjną i egzotyczną pod nazwą Petites Planetes. Był w Indochinach, Ameryce Południowej, Afryce Wschodniej, Karpatach, Przedkaukaziu (razem z Bułatem Chalilowem z Ored Recordings). Nagrywał na ulicach, polanach, w parkach i kościołach. Specjalnie dla niego śpiewali Tom Ze, Olof Arnalds czy Juana Molina oraz niezliczona liczba anonimowych muzyków, dla których była to jedyna szansa na uwiecznienie. Często to jedne z niewielu nagrań rytuałów i ginących tradycji, bo Vincent upodobał sobie znikające i zagrożone mniejszości.

Moon był też na Krymie, gdzie nagrywał Bułgarów, Ormian, Greków i Tatarów. Efekty tej podróży wydał pod nazwą Traces of Crimea. Tatarski ansambl Maqam zarejestrował w Bakczysaraju, w pałacu chanów. Nagranie rozpoczyna się niepozornie, jakby zespół jeszcze nie skończył się stroić, lekko nieporadnie przygotowywał się do właściwego wykonania. Gdy są już gotowi, klarnet razem akordeonem prowadzą hipnotyczną melodię, trochę turecką, trochę cygańską, płynący rytm znienacka się wykluwa i przenosi na morze stepu. A potem jest tylko magiczniej. Głęboki, nierzeczywisty i zmysłowy głos, przez który przemawiają pokolenia i stulecia. Jakby losy wszystkich krymskich Tatarów splatały się w tym jednym momencie.


Traces of Crimea można za darmo ściągnąć stąd, a cała sesja Maqam dla Petites Planetes jest tu.