Bandcampowy piątek bez preorderu nowej płyty z Astigmatic Records to jak Wielkanoc bez jajek. Tym razem padło na trzeci w ciągu roku album Błota, Kwasy i Zasady, powinien jeszcze być. Kuba Ziołek na krótki moment wraca do Starej Rzeki, wyciągając wyśmienity koncert z Mauricio Takarą. Enjoy Life kontynuuje serię Miłość w czasach postkultury kasetą anatola.
Kuba Knera od jakiegoś czasu polecał mi De mòrt viva Sourdure, artysty, który w awangardowy (ale przystepny) sposób podchodzi do oksytańskiej tradycji. Dałem się przekonać, świetna rzecz. Polecam każdemu. Pandemia i brak koncertów służy nagraniowo nie tylko ekipie Astigmatic, Donald Madjid z The Mauskovic Dance Band czas z dala od sceny wykorzystał na nagrania syntezatorowo-pościelowego Pure Donzin, które momentami przypomina mi bardzo kosmiczne wycieczki Mammane Saniego. Antonis Antoniou z Trio Tekke i Monsieur Doumani podczas zesłorocznego lockdownu nagrał Kkismettin, portret miasta i wyspy podzielonego na pół.
Bongo Joe świętują swoje piąte urodziny cyfrową kompilacją coverów utworów pochodzących z własnych muzycznych wykopalisk. I tak Derya Yildirim & Grup Simsek zabrali się za utwór Rustema Quliyeva, a The Angstromers za dorobek legendy maloyi, Alaina Peteresa. Włoski didżej i producent Khalab, od lat zajmujący się poszukiwaniami w obrębie muzyki afrykańskiej nowy album nagrał z tuareskimi uchodźcami w mauretańskim obozie. Koncertowy album zapowiadają Les Filles de Illighadad, pierwszy żeński tuareski zespół gitarowy. KMRU sięgnął w czeluście dysku i znalazł tam Logue.
Awesome Tapes from Africa zapowiadają reedycję pierwszego albumu Hailu Mergii i Walias Band. Wstyd nie wziąć. Podobnie wstyd nie zainteresować się nadchodząca płytą Arooj Aftab, łączącą Karaczi z Brooklynem. Born Bad Records przypominają mniej znane, elektroniczne nagrania Henriego Salvadora, artysty, który w swoim życiu grał chyba wszystko - od wczesnego jazzu, rock'n'rolla, chanson nouvelle po muzykę syntezatorową.
Wspieranie Canary Records, Ored Recordings i Sahel Sounds, Naszych Nagrań, Nagrań Somnabulicznych i 1000Hz to nie tylko przyjemność, ale i obowiązek, to już jednak powinniście wiedzieć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz