piątek, 20 marca 2015

Głos z pocztówki


Pierwszy raz usłyszałem Stephanie Hladowski na Cervantine, najbardziej bałkańskim albumie A Hawk and a Hacksaw. Zaśpiewała tam w dwóch utworach, Mana Thelo Enan Andra i Uskudar. Oba po grecku, co zaskakuje w przypadku drugiej piosenki, kojarzonej z całymi Bałkanami, a najbardziej z Turcją. W tych dwóch nagraniach głos Stephanie brzmi, jakby Jeremy Barnes i Heather Trost odnaleźli stare szelakowe płyty z tymi dwoma utworami i postanowili wysamplować wokal do swoich wersji. Lekko drżący, wysoki, przypominał trochę Ritę Abatzi, gwiazdę rebetiko z lat 30. Później trafiłem na wspólny album Stephanie z C Joynesem, gitarzystą, etnomuzykologiem i edukatorem. Na The Wild Wild Berry odgrywali tradycyjne brytyjskie piosenki. Ascetyczne aranżacje, rzadko wychodzące poza gitarę akustyczną i harmonium, uwypuklają delikatność i specyficzną, lekko chropawą barwę głosu Stephanie.

Niedawno trafiłem na EPkę wydaną w 2008 roku, a nagraną cztery lata wcześniej. The High, High Nest powstało jako demo dla niewydanego trzeciego albumu Scatter, psychfolkowego zespołu z Glasgow. Po kilku latach w szufladzie cztery utwory zostały wydane na dziesięciocalówce przez Singing Knives Records. Stephanie towarzyszy brat Chris, lider Scatter Alex Neilson oraz w dwóch utworach Isobel Campbell (wtedy jeszcze z Belle & Sebastian). EPka zaczyna się od zaśpiewanej a capella In the Month of January. I aż dziw, że Stephanie, wtedy przecież dwudziestoletnia, wydobywa ze swojego głosu nuty i drżenia, jakby była widziała w życiu zbyt wiele. Willy O'Winsbury prowadzony przez buzuki Chrisa i wiolonczelę Isobel uwodzi melancholią. Druga strona płyty to już trudniejsze utwory, Stephanie mniej śpiewa, a bardziej melodeklamuje teksty szkockich ballad na tle dronów harmonium i klarnetu. Słychać, jak morska sól smaga skały szkockich gór. Na winylu nie zmieściło się Seven Virgins, utrzymane w klimacie Willy O'Winsbury. Cała EPka to wspaniały wstęp do tradycji muzycznej z Północnej Anglii i Szkocji, innej od tego, co za folk zwykło się uważać.



Stephanie można usłyszeć również na dubowych singlach, ale to zupełnie inna historia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz