piątek, 29 kwietnia 2022

Wielkie korporacje w rozkroku


Największe firmy świata są jak kameleony dostosowujące się do terenów, na których działają. Zwykle udaje im się zadowolić większość od lewa do prawa, nawet jeśli wymaga to stania w rozkroku. Tyle że teraz rozkrok musi być nieco szerszy, bo stawiany nad Rosją, największym państwem świata. A im dłużej się tak stoi, tym bardziej boli.

W magazynie Spider's Web+ piszę o nowym zjawisku - warwashingu.


Wypić kawę z widokiem na Chortycę


Dziś granie koncertów, branie udziału w różnych inicjatywach ma sens na zupełnie innym poziomie niż przed inwazją. Kiedy wychodzę na scenę, to nie jest rozrywka. To moja płaszczyzna walki - z Dagą i Daną rozmawiam w Dwutygodniku. O wojnie i muzyce.

wtorek, 12 kwietnia 2022

Stambuł w Tel Awiwie


Izraelczycy w latach 60. oszaleli na punkcie muzyki greckiej i tureckiej. Zbiegło się to w czasie z elektryfikacją baglamy i bouzouki oraz z popularnością surf rocka, który idealnie nadawał się do połączenia z bliskowschodnią muzyką (co jest zresztą zasługą Dicka Dale'a, pochodzącego z Libanu pioniera gatunku). Zwrot w kierunku muzyki "orientalnej" był też częścią szerszego zwrotu w izraelskiej kulturze, do tej pory przesiąkniętej aszkenazyjską Europą Środkową. Muzyka grecko-turecka, scena mizrahim pozostaje tam popularna do dziś. A gdy w Europie mamy renesans anatolijskiego rocka - od Altın Gün po Kit Sebastian - zupełnie nie zaskakuje, że Izraelczycy też są częścią tego trendu. 

Po stanowczo zbyt długiej przerwie, wracam do pisania dla Soundrive. Na początek to, co lubię najbardziej, czyli turecki psych. 

czwartek, 7 kwietnia 2022

Droga do zmiany



Kuba Ziołek przeszedł długą drogę, podobnie jak środowisko, którego jest częścią. Zaczynał od wściekłego punku, potem grał alternatywę w George Dorn Screams (wówczas zetknąłem się z nim po raz pierwszy – to było w 2008 roku), równolegle rozwijał z Łukaszem Jędrzejczakiem piosenkowe Tin Pan Alley, a z Tomkiem Popowskim przerysowany, hardcore’owy duet Ed Wood. Nieustannie powoływał do życia kolejne projekty – a zwieńczeniem tej aktywności był rok 2013. Ziołek wydał wówczas trzy albumy: przełomowy „Cień chmury nad ukrytym polem” pod szyldem Stara Rzeka, „Późne królestwo” Alamedy 3 (z Tomkiem Popowskim i Mikołajem Zielińskim) oraz „Da’at” Ti’en Lai (duetu tworzonego z Jędrzejczakiem). To wtedy pojawiło się (trochę prześmiewcze) określenie Ziołka jako „tytana niezalu”.

W Czasie Kultury pisząc o najnowszym albumie Alamedy, przy okazji streszczam artystyczną drogę Kuby Ziołka.

środa, 6 kwietnia 2022

Na obrzeżach x Radio Kapitał 6 IV 2022


Większość czasu spędziliśmy w Turcji. Były nowości i zapomniane a wybitne klasyki. Poezja przeplata się z kolorową psychodelią, czyste brzmienie baglamy z przesterowanym sazem. Do tego krótkie wycieczki śladami sazu - do Francji i Belgii, ale tak naprawdę do wyobrażonych Maghrebu i Kaukazu.

Mauvais Œil - Afrita
Mauvais Œil - Mektoub
Murman Tsuladze - Rayon D'oré
Murman Tsuladze - They Closed the Roads
Şatellites - Yağmur Yağar Taş Üstüne
Şatellites - Zuhtu  (live)
Şatellites - Cecom
Kit Sebastian - Şinanay 
Tülay German & François Rabbath - Homage To Nazım Hikmet
Tülay German & François Rabbath - Haspisteler Ama — Yeniliğe Doğru

piątek, 1 kwietnia 2022

Ośmieliłam się

fot. Fly Cheng

W indonezyjskiej muzyce nic nie jest zabronione, nie ma żadnych faux pas. Nie możesz nikogo obrazić tym, jak grasz. Jasne, coś się może nie spodobać ze względów estetycznych, ale nigdy nie słyszałam oskarżeń o szarganie czy sprzeniewierzenie się tradycji - mówi mi Aga Ujma, autorka jednej z moich ulubionych zeszłorocznych płyt, Songs of Experience and Innocence i muzykolożka specjalizująca się w muzyce indonezyjskiej, w wywiadzie dla Dwutygodnika.